Kraków i okolice -zwiedzania c.d.

W roku 2017 Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Krzęcińskiej zrealizowało projekt Kraków i okolice -zwiedzania ciąg dalszy, udział mieszkańców Krzęcina  w życiu kulturalnym metropolii krakowskiej.

Projekt ten był współfinansowany z budżetu Gminy Skawina w ramach konkursu Podtrzymywanie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości, rozwój świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej.

Projekt składał się z kilku wycieczek

wycieczka I Dom Józefa Mehoffera i Kamienica Hipolitów

Kwiecień plecień wciąż przeplata trochę zimy trochę lata, w piątek padał deszcze, w sobotę, 8 kwietnia, w trakcie naszej wycieczki do Krakowa zaświeciło słońce. Pierwszym przystankiem wycieczki była ul.Krupnicza 26 Dom Józefa Mehoffera Muzeum Narodowe w Krakowie. Mehoffer był miłośnikiem kwiatów i ogrodów, przy Krupniczej z tyłu kamieniczki jest też mały, urokliwy ogród. Spotykamy w nim naszych krzęcińskich starszych harcerzy, którzy biorąc udział w grze terenowej po Krakowie tutaj wykonują jedno z zadań.

Dwupiętrowa kamieniczka została zakupiona przez znanego już malarza w 1938r. z przeznaczeniem na dom mieszkalny. Znajdują się tutaj salon, sypialnie, bawialnie. Wszystkie pokoje wypełnione są pięknymi stylowymi meblami, w oknach firany i zasłony specjalnie projektowane przez artystę. Wszędzie obrazy malarza oraz szkice do witraży kościelnych. Oglądamy również dwa portrety dzieci autorstwa jego żony. Pani Jadwiga porzuciła malarstwo na rzecz prowadzenia domu Mehofferów, była uwielbiana przez męża Józefa, bardzo często malowana w wytwornych sukniach, w kwiatach i ogrodach. Ich jedyny syn Zbigniew w 1986r podarował cały dom na muzeum.

Po zwiedzeniu muzeum idziemy pieszo Plantami do kościoła oo.Franciszkanów, gdzie znajduje się Kaplica Męki Pańskiej, poszczególne stacje zostały namalowane przez Józefa Mehoffera. Obrazy zawierają kilka akcentów typowo krakowskich jak gołębie i czerwone korale św.Weroniki. Tutaj znajduje się równie kopia Całunu Turyńskiego, grób św.Salawy oraz relikwie dwóch franciszkańskich misjonarzy przed rokiem tak okrutnie zabitych w Afryce. Po odprawieniu Drogi Krzyżowej przechodzimy jeszcze do kaplicy Matki Boskiej Smętnej na cichą adorację.

Następnie idziemy ul.Bracką na Rynek, aby na pierzei przy Wierzynku odczytać tablicę poświęconą upamiętnieniu wielkiego pożaru miasta w 1850r. Jutro jest Niedziela Palmowa, na całej płycie Rynku odbywa się wielki Jarmark Wielkanocny, wystawcy są ze wszystkich zakątków Polski oraz z Ukrainy i z Litwy.

Zmierzamy do Muzeum Historycznego Miasta Krakowa do Kamienicy Hipolitów –Dom Mieszczański Plac Mariacki 3. Kompletnie urządzone wnętrza pokazują jak mieszkało się w Krakowie na przełomie XIX/XXw.: piękne kafle piecowe, dużo dywanów, serwet, makatki, parawany, kapy, koronki, obrazy, witrynki z bibelotami, zbiory zegarów. Obecnie jedynym stałym mieszkańcem jest czarno-biały kocur o imieniu Hipolit. Na nasz widok otwiera jedno oko, ocenia nas pozytywnie i zapada w dalszą drzemkę na fotelu. Po zwiedzeniu muzeum spacerem pierzeją mariacką i ulicą Grodzką dochodzimy do Podzamcza, tutaj u stóp Wawelu czeka na nas autobus. Powrót do Krzęcina tradycyjnie na godz.17. Bardzo zadowoleni uczestnicy już zapisują się u p.Krystyny na kolejną wycieczkę.

 

wycieczka II Wieliczka -Niepołomice

W sobotę, 29 kwietnia 2017r. zwiedzaliśmy okolice Krakowa. 33 osoby wygodnie umieściły się w autobusie i pojechaliśmy do Wieliczki, aby zatrzymać się u oo. franciszkanów-reformatów. W Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej Księżnej Wielickiej klękamy przed cudownym obrazem. W klasztorze oglądamy celę i zatrzymujemy się przy grobie błogosławionego brata Alojzego Kosiby (1855-1939)- był to ostatni staropolski kwestarz i wielki jałmużnik, z zawodu szewc w miesiącach zimowych szył i naprawiał współbraciom buty. W ogrodach franciszkańskich wstępujemy do Porcjunkuli, wiernej kopi kaplicy pod wezwaniem Matki Bożej Anielskiej z Asyżu, którą św. Franciszek w XIII w. otrzymał w darze od benedyktynów i odbudował własnymi rękami biorąc dosłownie słowa Chrystusa ukrzyżowanego: Franciszku, idź odbuduj mój kościół, gdyż popada w ruinę!

Opuszczamy zabudowania klasztorne i pieszo, mijając piękne dwa pałace: Konopków i Przychockich, wędrujemy na Zamek Żupny. W skład zespołu zamkowego, ładnie odrestaurowanego pod koniec XXw. wchodzą 4 zabytki: Dom Pośród Żupy, Dom Żupny, Baszta i Zamek Południowy, na dziedzińcu którego są zachowane przyziemia kuchni żupnej, gdzie do 1565 wydawano bezpłatnie posiłki dla załogi kopalni. Cały dawny kompleks żupny wraz z kopalniami jest wpisany na listę zabytków światowych UNESCO pod nazwą Królewskie Kopalnie Soli w Wieliczce i Bochni. W Muzeum Żup Krakowskich zapoznajemy się z historią miasta, żupnictwa, podziwiamy kolekcję solniczek.

Następna godzina przeznaczona jest na pełny relaks w tężni solankowej w pobliży Szybu Daniłowicza. Tutaj oddychamy pełną piersią aerozolem solankowym, woda lejąca się po specjalnie zbudowanych faszynach pochodzi prosto z głębin kopalni. Czujemy jak nasze zasmogowane zimą płuca się oczyszczają. Dodatkową atrakcją jest wieża widokowa- podziwiamy panoramę górniczych szybów. Jeszcze krótki czas wolny, niektórzy wykorzystują go na zakup lamp solnych oraz mały posiłek i jedziemy do Niepołomic na Zamek Królewski.

Zgodnie z legendą Kazimierz Wielki zleciwszy wybudowanie murowanego zamku obronnego na skarpie pradoliny Wisły kazał umieścić w fundamencie kamień przywieziony z Wawelu z kaplicy św.Gerona, tzw. czakram –współcześni uczeni potwierdzili, że na Zamku Królewskim w Niepołomicach występuje promieniowanie elektromagnetyczne ekstremalnie niskiej częstotliwości, analogicznie jak na Wzgórzu Wawelskim. Przez wieki niepołomicki zamek stanowił wypoczynkową rezydencję królewską zwaną drugim Wawelem. Wyruszały z niego wyprawy myśliwskie do pobliskiej Puszczy Niepołomickiej, tutaj znajdowały się ogrody włoskie królowej Bony. Obecnie Zamek został odrestaurowany i stanowi perłę renesansowej architektury z arkadowym dziedzińcem i krużgankami. W komnatach urządzono Muzeum Niepołomickie bogate w eksponaty myśliwskie i łowieckie oraz zbiory Włodzimierza Puchalskiego.

Obok Zamku znajduje się Muzeum Fonografii Małopolskiego Centrum Dźwięku i Słowa, gdzie można zapoznać się z historią rozwoju urządzeń odtwarzania dźwięku i odsłuchać wybraną z ok.2000 zbioru płytę winylową.

Mimo obaw, deszcz nie padał, wycieczkowicze powrócili do domu w świetnych humorach.

 

wycieczka III Ojców – Pieskowa Skała

W sobotę 17.06.2017 członkowie i sympatycy SPZK pojechali autokarem na zwiedzanie z przewodnikiem Doliny Prądnika. Ojców ma własny górski klimat, powietrze jest rześkie, świetnie się oddycha. Doliną płynie potok Prądnik. Oglądamy piękne wytwory krasowe: wysokie skały wapienne, iglice, różne fantastyczne ostańce. Ojców w XIXw. znajdował się w zaborze rosyjskim, był popularnym uzdrowiskiem. Gdy car zabronił ludności wybudowania kościoła na ojcowskiej ziemi, to mieszkańcy przebudowali w 1901r. jedną z łazienek zdrojowych położonych na rzece Prądnik na piękną drewnianą Kaplicę św.Józefa na wodzie. Do dnia dzisiejszego odprawiają się tu co niedzielę nabożeństwa. Jak przyjechaliśmy właśnie dekorowano kościół na ślub.

Oglądamy ruiny zamku górującego nad Ojcowem. Zamek, zbudowany dla ochrony szlaku handlowego wiodącego ze Śląska do Krakowa, został nazwany przez Kazimierza Wlk. Zamek Ociec u Skały (dla upamiętnienia Wł.Łokietka ukrywającego się w tych okolicach podczas walk o tron krakowski). Wędrujemy aż do Bramy Krakowskiej, tutaj bije Źródełko Miłości i czeka na chętnych przejażdżki dorożka. My jesteśmy dzielnym piechurami, idziemy drogą wzdłuż strumienia. Na potoku znajdują się stawy z pstrągami, jest także restauracja, gdzie można zapoznać zię ze smakiem ojcowskiego pstrąga.

Następnie w Pieskowej Skale zwiedzamy niedawno odrestaurowany renesansowy Zamek, będący oddziałem Zamku Królewskiego na Wawelu: piękne zbiory tworzą wystawę Przemiany stylowe w dziejach sztuki europejskiej od średniowiecza do dwudziestolecia międzywojennego. W pierwszej sali niespodzianka: eksponowane są pochodzące z kościoła w Woli Radziszowskiej piętnastowieczne drzwi z zamkiem na 11 rygli. W kolejnych komnatach, rozmieszczonych na dwóch piętrach oglądamy gotyckie rzeźby, wspaniałe gobeliny, majolikę i porcelanę, obrazy znanych malarzy, intarsjowane i inkrustowane sepety oraz meble ze wszystkich epok od renesansu do secesji i modernizmu. Po komnatach przechadzają się dworzanie królewscy i też oglądają gabloty. Z zamkowego bastionu patrzymy na piękne ogrody zamkowe. To była bardzo ładna wycieczka orzekli wszyscy uczestnicy.

 

wycieczka IV Boroniówka Grodzisko -Skała

Od XVI w. w samej Dolinie Prądnika budowano domy, tartaki, młyny, folusze, papiernie, prochownie. Niektóre z nich pracują do dnia dzisiejszego. My odwiedzamy mini skansen posadowiony w cieniu skał Cichych nad potokiem Prądnik czyli Boroniówkę (osadę młynarską Grodzisko/Skała). W XIXw.rodzina Boroniów  prowadziła dobrze prosperujący młyn i tartak.  Pod koniec XXw. była to już drewniana ruina. W XXIw. znaleźli się nowi właściciela, pasjonaci, odremontowali wszystko zachowując oryginalne wyposażenie. Stare urządzenia działają znowu: młyn mieli ziarno na kamieniach i sieje pytlową mąkę. Obserwujemy cały proces mielenia, jest też przygotowana mąka do sprzedaży, wycieczkowicze kupują jadalną pamiątkę. Potem przyglądamy się jak wprawiony w ruch zbudowany z samego drewna tartak wodny (wykorzystano różną twardość drzew do zbudowania kół przekładni) trze deski. Odnowiono też zabudowania mieszkalne i gospodarcze, w jednym z nich znajduje się kawiarenka z domowymi wypiekami. Jest też mały ogródek i zagroda, w której zgodnie pasą się czarne owieczki i białe, węgierskie kudłate świnki. Na wycieczkę wybrali sie dziadkowie z wnuczkami. Dzieci są zachwycone, nawet w zoo nie widziały takich kudłatych świnek! Z daleka wyglądają jak owieczki, dopiero z bliska widać, że mają ryjki:)

 

wycieczka V Dolina Mnikowska – Zimny Dół – Zamek w Tenczynie

W sobotę 4.11.2017 członkowie i sympatycy SPZK o godz. 9 z parkingu przy kościele w Krzęcinie wyjeżdżają busikiem na zwiedzanie dolinek podkrakowskich. Wczoraj padało, dzisiaj świeci słońce.

Pierwszy postój na parkingu w Mnikowie. Dolina Mnikowska jest krótka, ale za to bardzo malownicza. Jest to wapienny wąwóz, dnem doliny płynie  potok Sanka. W centrum dolinki znajduje się duża polana z ławkami dla turystów, a bardzo wysoko na skale ołtarz z obrazem Madonny Skalskiej, na górę prowadzą schodki ze stacjami drogi krzyżowej. Walery Eljasz-Radzikowski (1840-1905), malarz i taternik, namalował ten obraz naskalny, aby upamiętnić uratowanie się powstańców styczniowych w pobliskiej jaskini wskazanej im przez samą Matkę Boską. Wycieczkowicze nie zważając na trud pokonania dużej liczby schodków (schodki są śliskie, ratuje nas poręcz) wspinają się do stóp ołtarza. Niestety spokój przyrody zakłóca hałas przelatujących samolotów – bardzo blisko jest lotnisko w Balicach.

Po zwiedzeniu dolinki wracamy do autobusu i jedziemy do kolejnej dolinki zwanej Zimny Dół (zalegają tam masy zimnego powietrza). Jest to bardzo mały rezerwat, zajmuje powierzchnie ok. 2 ha. Zatrzymujemy się na parkingu przy kapliczce pod Wielką Skałą i znowu pieszo wędrujemy wygodną trasą środkiem doliny wzdłuż strumienia będącego dopływem rzeki Sanki. Jest i źródełko z lodowatą wodą. Ze zdziwieniem zauważamy, że wzdłuż drogi gdzieniegdzie pojawiają się domostwa. Oglądamy piękne wapienne zbocza i roślinność, podoba nam się wspaniały bluszcz pospolity rozciagniety na skałach.

Wracamy do autobusu i jedziemy do Rudna k.Krzeszowic. Ponad wioską Rudno, na Górze Zamkowej (398m.n.p.m.) wznoszą się okazałe, jedne z największych na Jurze (widać je z autostrady A4), ruiny zamku Tenczyn, gniazdo rodowe możnychTęczyńskich. Zamek w Tenczynie leży na szlaku Orlich Gniazd, został zbudowany na dawnym stożku wulkanicznym. Dzisiaj spotyka nas przykra niespodzianka: Zamek odnowiony w 2017r. i przygotowany do zwiedzania jest już zamknięty na okres zimowy. Możemy oglądnąć tylko z zewnątrz mury, Barbakan, Basztę Nawojową. Niestety nie zobaczyliśmy atrakcji przygotowanych przez grupy rekonstrukcyjne. Trochę zawiedzeni, ale zadowoleni z wycieczki wracamy do domu.

wycieczka VI  Muzeum Narodowe w Krakowie – Gmach Główny

Grudzień, to już miesiąc zimowy, pogoda niepewna, deszcz, śnieg, halny, czas na zwiedzanie tylko wnętrz. Członkowie SPZK zwiedzają Muzeum Narodowe w Krakowie – Gmach Główny. Znajduje się tu piękna Galeria Rzemiosła Artystycznego. Jest to wystawa stała, prezentująca zabytki od wczesnego średniowiecza po secesję. W stylowo zaaranżowanych wnętrzach pokazane są kolekcje złotnictwa, tkanin, ubiorów, mebli, ceramiki, szkła, instrumentów muzycznych i judaików. Podziwiamy piękne wytwory rąk ludzkich. Można tu spędzić kilka godzin przyglądając się precyzyjnemu wykonaniu poszczególnych przedmiotów. Niektórzy postanawiają jeszcze zwiedzić militaria na wystawie Broń i Barwa w Polsce.

Wszyscy z przewodnikiem zwiedzamy wystawę czasową #dziedzictwo, która została otwarta 22 czerwca w ramach 41. Sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO w Krakowie. Wystawa składa się z czterech części: 1.geografia – tu są mapy ilustrujące fakt rozprzestrzenia się kultury polskiej poza etniczne granice, 2. język – oglądamy podręczniki do nauki języka polskiego i esperanto, 3. obywatele: prezentowane są wszystkie stany, królowie, grupy etniczne, religie, postacie znane i nieznane, 4. obyczaje poznajemy jak się ubierano, jak mieszkano, co czytano, jakim kultem otaczano wojsko. Świetna wystawa, która wywołuje wśród wycieczkowiczów przeróżne uczucia, dzielą się nimi między sobą nawet wówczas, gdy w małej muzealnej kawiarence piją kawę. Każdy po obejrzeniu eksponatów próbuje zrozumieć to nasze miejsca zamieszkiwania.

 

 

wycieczka VII Szlakiem czwartego wieszcza Stanisława Wyspiańskiego (1869-1907)

Do Krakowa wyjeżdżamy  z parkingu przy kościele. Przyjeżdżamy na parking pod Wawelem ul. Powiśle i rozpoczynamy wędrówkę.

Przystanek1 Dom Długosza ul. Kanonicza 25
tutaj mieściła się pracownia krakowskiego rzeźbiarza Franciszka Wyspiańskiego (1836-1901), tutaj był dom rodzinny Stanisława w latach 1873-1880, po śmierci matki  11 letni Stanisław zamieszkał u ciotki Stankiewiczowej. Idziemy ulicą Kanoniczą na płn., przez Plac św.Marii Magdaleny wychodzimy na ul.Grodzką, idziemy w kierunku Rynku.

Przystanek 2 Pawilon Wyspiańskiego pl. Wszystkich Świętych 2
jest to budynek wybudowany w latach 2006–2007, tutaj oglądamy zrealizowane współcześnie 3 witraże, powstałe na bazie malarskich projektów St.Wyspiańskiego do katedry na Wawelu (Św.Stanisław, Henryk Pobożny, Kazimierz Wielki), następnie kierujemy się na ul. Franciszkańską.

Przystanek 3 Kościół oo. Franciszkanów
dekorowany przez St.Wyspiańskiego: polichromia– secesyjna dekoracja kwiatowa, przy głównym ołtarzu malowidła figuralne: Matka Boska – „Królowa wieśniaczka polska”, z drugiej strony – „Strącone anioły”. Witraże: wokół głównego ołtarza „Błogosławiona Salomea”, „Święty Franciszek” i „Żywioły”, nad chórem „Bóg Ojciec”. Wychodzimy z kościoła i ul.Grodzką maszerujemy na Rynek Główny.

Przystanek 4 Kościół Mariacki
Stanisław Wyspiański razem z Józefem Mehofferem, jako uczniowie Jana Matejki wykonują polichromię matejkowską kościoła Panny Marii (piękne anioły z litanią loretańską) oraz jeden z witraży od strony kościoła św. Barbary – opatrzony inicjałami SW. W tym kościele odbył się w listopadzie 1900r. ślub Lucjana Rydla z Jadwigą Mikołajczykówną, a  wesele było w Bronowicach. Wesele, które Wyspiański przedstawił w dramacie „Wesele” wystawionym 16 marca 1901 w Teatrze im. J.Słowackiego.

Przystanek 5 Rynek Główny,
czas na odpoczynek i małą konsumpcję. Z Rynku wychodzimy ul. Szczepańską.

Przystanek 6 Pałac Sztuki Pl. Szczepański 4
jest to secesyjny gmach Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych wzniesiony 1898-1901, na ścianie od strony Plant znajduje się popiersie Stanisława Wyspiańskiego dłuta Anny Reynoch. Skręcamy w lewo i Plantami idziemy w kierunku ul.Krupniczej 27.

Przystanek 7 Muzeum Dom Mehoffera. W tej kamienicy będącej własnością dziadków Stanisława pp. Rogowskich urodził się Stanisław Wyspiański syn Franciszka Wyspiańskiego i Marii z Rogowskich. Tutaj zwiedzamy czasową wystawę krakowskiego rzeźbiarza Franciszka Wyspiańskiego. Następnie idziemy do Gmachu Głównego MNK (ul. Krupniczą do Alei, przechodzimy na drugą stronę, skręcamy w lewo, kilka kroków jest Muzeum).

Przystanek 8 Pomnik Stanisława Wyspiańskiego Al. 3 Maja 1
dłuta Mariana Koniecznego (1982) na granitowym cokole o wys.1 m grupa spiżowych postaci z dramatów Wyspiańskiego: Jasiek, Żyd, Chochoł, Stańczyk i Isia z „Wesela”, Stary Wiarus z „Warszawianki”, Pallas Atena z „Nocy Listopadowej” otaczają kolumnę, na której stoi Stanisław Wyspiański zamyślony w charakterystycznej młodopolskiej pelerynie. Wchodzimy do Gmachu Głównego MNK, korzystamy z szatni i wc w podziemiu, zaglądamy na parterze do sklepiku z pamiątkami, jeden z wycieczkowiczów kupuje katalog, odpoczywamy chwilę – jest kawiarnia i są wygodne fotele.

Przystanek 9 Wystawa Wyspiański
wystawę zwiedzamy z przewodnikiem, 900 obiektów do zobaczenia i posłuchania Jesteśmy pod wielkim wrażeniem wizjonerstwa malarza i poety. Czas zwiedzania ok.1,5 godz. minął jak jedna chwilka. Nasz autobus przyjeżdża w okolicę muzeum (przy muzeum jest parking podziemny) i wracamy do Krzęcina, wycieczkowicze są trochę zmęczeni, wrażeń było dużo, ale warto było to wszystko zobaczyć.